Sierpień pełen wrażeń i… pożegnanie wakacji
Oprócz emocji związanych z postępującym remontem dachu, niemodlińska twierdza dostarcza ich całkiem sporo prezentując swoje okazałe wnętrza (i zewnętrza) wszystkim tym, którzy nas odwiedzają.
Turystów na zamku coraz więcej, zarówno indywidualnych grup, jak i tych zorganizowanych, umówionych wcześniej, z domów kultury i półkolonii. Pojawiają się u nas także fotograficy i dziennikarze, ale to na Was zależy nam najbardziej. Sierpień okazał się dla nas bardzo łaskawy i mamy nadzieje, że kolejne dni okażą się równie „tłumne” (bo pracowite są zawsze), jak pierwsze dwa tygodnie. Krok po kroku, ale jednak poruszamy się naprzód. Niedogodności za jakiś czas ustaną.
Szykujemy się powoli do tego, co spędza sen z powiek uczniów i pedagogów. Od 27 sierpnia zapraszamy wszystkich na uroczyste, straszno-sportowe… Pożegnanie Wakacji. Imprezy na zamku, które dla Was przygotowujmy, potrwają aż dwa dni.
Na początek – 27 sierpnia – impreza pod nazwą „Wakacje z duchami”. Pamiętacie świetną książkę Adama Bahdaja i jej ekranizację ze Zbigniewem Gołębiewskim? – postaramy się stworzyć coś podobnego, bo zamczysko mamy pierwsza klasa, a i stroje z epoki są u nas nie od parady. Będzie trochę strasznie i trochę śmiesznie. Może pojawi się nasz słynny duch? Kto wie, wszystko się może zdarzyć.
O godzinie 20:00 rozpocznie się clue wieczoru, czyli nasze ulubione nocne zwiedzanie zamku. Pierwszy „kurs” przeznaczony będzie dla najmłodszych gości – w wieku do 10 lat (no, 11-latków też przepuścimy J). Pozostałe grupy chętnych wyruszą w teren o 21:00, 22:00 i 23:00. Tylko ubierzcie się ciepło, bo noce robią się chłodne!
Kolejny dzień rozpoczniemy z przytupem, akcją „Wakacyjne odkuwanie kilogramów”. Około 10:15 zaproszamy na Zamkowy poranek dla dzieci z grami, zabawami i szczyptą sportu. Spokojnie, nie zamęczymy Was za bardzo.
O 12:00, 13:15, 15:00 – zwiedzanie Zamku z przewodnikiem (najlepiej się wcześniej umówić, bo może być sporo osób), już w świetle dnia. A jest co podziwiać!
Od 12 też, aż do godziny 18:00, funkcjonować będzie nasza zamkowa siłownia. Warto podkreślić, że eksponaty siłowni zostały wykute w zamkowej pracowni. Prezentują się niecodziennie i zachęcają do rekreacji dużych i małych. Jak sport, to i jeść coś trzeba – czeka na Was „dieta u kowala” oraz zajęcia z gotowania wraz z rezydującym na dziedzińcu kowalem. Nie zabraknie, rzecz oczywista, wspaniałego karpia niemodlińskiego, którego przygotujemy w specjalny sposób. Po jedzeniu zaś… wspomniane już odkuwanie wakacyjnych kilogramów (co by spalić choć trochę kalorii) w naszej zamkowej siłowni.
Zapraszamy wszystkich tych, którzy mają ochotę zapoznać się z historią niemodlińskiego zamku, zobaczyć jak się zmienia oraz… spędzić miło i aktywnie czas, żegnając wakacje w pozytywnej atmosferze. I… koniecznie , wrócić do nas kiedyś.
Z pozdrowieniem,
Drużyna Zamku Niemodlin
